Holenderscy aktywiści ekologiczni zaskarżyli reklamę lotów pasażerskich

W ostatnich latach holenderski Komitet ds. Kodeksu Reklamy coraz częściej staje w obliczu skarg od aktywistów klimatycznych, zwracających uwagę na tzw. greenwashing. Dobitnym przykładem jest sprawa z maja, kiedy Komitet uznał, że biuro podróży TUI wprowadzało klientów w błąd.

„Reklama bez Kopalin”

Holenderska organizacja ekologiczna „Reklamy bez Kopalin” po raz kolejny zwróciła uwagę na wpływ reklam lotów pasażerskich na środowisko. Tym razem aktywiści złożyli skargę na reklamę biura podróży TUI, która promowała wycieczki do Turcji z sugerowanym przelotem samolotem. 

Zdaniem ekologów taka reklama promuje postawy „niebezpieczne dla środowiska, klimatu i zdrowia” i narusza standardy dotyczące reklamy poprzez nakłanianie klientów do działań szkodliwych dla planety.

TUI nie złamało prawa

Holenderski Komitet ds. Kodeksu Reklamy orzekł, że TUI nie złamało prawa, promując wycieczki lotnicze do Turcji. Mimo nacisków ze strony organizacji ekologicznych Komitet stwierdził, że zakaz reklamy wycieczek lotniczych nie może być traktowany tak szeroko, jak sugerują to aktywiści. 

W uzasadnieniu podkreślono, że loty samolotami są legalną działalnością gospodarczą, a ich reklamowania nie należy zrównywać z promowaniem produktów takich jak papierosy czy leki.

Aktywiści nie zamierzają się poddać

Pomimo orzeczenia Komitetu organizacja ekologiczna „Reklamy bez Kopalin” nie zamierza się poddać. Aktywiści wyrazili swoje niezadowolenie z decyzji, uznając ją za straconą szansę na wydanie „znaczącego i wiążącego orzeczenia w sprawie klimatu”. Według nich unijne prawo powinno być podstawą do wprowadzenia zakazu reklam podróży lotniczych, analogicznie do restrykcji w przypadku reklam papierosów czy leków na receptę.

Ostatecznie decyzja Komitetu ds. Kodeksu Reklamy może być jedynie etapem w dłuższej debacie na temat roli reklam w kontekście stylu eko.