Śmierć wiewiórki poruszyła USA
Tego się nikt nie spodziewał. Zdarzenie, które na pierwszy rzut oka wydawałoby się trywialne, wywołało burzę medialną i stało się nieoczekiwanym punktem zapalnym w gorącej debacie przed wyborami.
Całe Stany Zjednoczone śledzą historię śmierci małej wiewiórki, a eksperci zastanawiają się, czy ta z pozoru nieistotna sprawa może wpłynąć na decyzje wyborców. Kandydat na wiceprezydenta USA, J.D. Vance, publicznie odniósł się do sprawy, a hashtag #justiceforpeanut stał się symbolem sprzeciwu wobec rządowej interwencji.
Peanut nie była zwykłą wiewiórką. Siedem lat temu, kiedy jej matka zginęła pod kołami samochodu, zaopiekował się nią Mark Longo.
Życie Peanut i jej przygody zaczęły przyciągać uwagę, kiedy Mark założył dla niej profil na Instagramie. Wkrótce wiewiórka zdobyła ponad 500 tysięcy fanów.
Ktoś jednak doniósł, że Mark trzyma zwierzęta, które mogą stanowić zagrożenie zdrowotne z powodu potencjalnego ryzyka wścieklizny.
Ośmiu agentów wkroczyło do jego domu i odebrało Peanut oraz szopa o imieniu Fred. Mimo zapewnień Longo, że jest w trakcie składania dokumentów na uzyskanie statusu „zwierzęcia edukacyjnego” dla Peanut, urzędnicy szybko podjęli decyzję o uśpieniu zwierząt.
Mark Longo podzielił się wiadomością o śmierci Peanut na Instagramie. Wielu fanów było wstrząśniętych tragicznym finałem tej historii, co wywołało lawinę emocji i sprzeciw wobec decyzji urzędników. W odpowiedzi na sytuację narodził się hashtag #justiceforpeanut, pod którym tysiące osób wyrażało swoje niezadowolenie, obwiniając stanowe władze o nadmierną reakcję. Internauci szybko znaleźli osobę, która rzekomo zgłosiła sprawę do departamentu ochrony przyrody, co tylko pogłębiło napięcia.
Sprawa Peanut zyskała jeszcze większy rozgłos, kiedy J.D. Vance, kandydat republikanów na wiceprezydenta, poruszył ją podczas wiecu w Karolinie Północnej. Vance odniósł się do sytuacji, podkreślając, że Donald Trump był „rozjuszony” tragicznym losem wiewiórki. Kandydat nawiązał do kontrowersji wokół rządowych decyzji, mówiąc: „Ten sam rząd, który nie przejmuje się setkami tysięcy nielegalnych imigrantów, przestępców przybywających do naszego kraju, nie chce, abyśmy mieli zwierzęta domowe. Nie ma nic głupszego."
Fot: www.instagram.com/peanut_the_squirrel12