Fakty i mity na temat Halloween

Nie pierwszy, i nie ostatni raz w dziejach człowieka, instytucja, państwo czy grupa społeczna tworzy sobie wroga, by podzielić, bądź zjednoczyć ludzi... Nie pierwszy również raz, chcąc przekabacić „obcych” na swoją stronę, stara się dokonać delikatnej zmiany praktykowanych w danym społeczeństwie zwyczajów.

Dziś możemy oglądać filmiki, w których gwiazdy internetu i mediów społecznościowych wypowiadają się na temat szatańskich praktyk i antychrześcijańskich korzeni Halloween... ale...

Czy Halloween to święto pogańskie?? 

Czy zszokuje Cię wiadomość, że Halloween było wprowadzone przez papieża Grzegorza III, który to wyznaczył 1 Listopada jako Dzień Wszystkich Świętych, a wieczór poprzedzający ten dzień stał się Halloween (All Hallows Eve).
Co Ty za głupoty wypisujesz, przecież każdy w dzisiejszych czasach wie, że Halloween wywodzi się z celtyckiego święta Samhain – pomyślisz.
Tak, częściowo masz tu racje... choć Samhain nie jest celtyckim świętem i nie był obchodzony 31 Października.

Samhain to święto, którego korzenie sięgają nawet do 3000 lat zanim pierwsi Celtowie postawili nogę na irlandzkiej ziemi, i świętowane było, jak i jest do tej pory, około 7go listopada. Dokładnie w połowie pomiędzy jesienną równonocą, a zimowym przesileniem. Jednak, jeśli chcesz zagarnąć jakaś tradycje, nie zrobisz tego w ten sam dzień prawda... ale jeśli zrobisz to wcześniej, prawdopodobieństwo przejęcia części tradycji staje się większe. Jeśli interesujesz się kulturą pogańską z jakiejkolwiek części świata, zapewne wiesz o różnych „zbiegach okoliczności” pomiędzy datami w których czczone były pewne bóstwa, a które teraz mają historię i znaczenie zabarwione Chrześcijaństwem.
 

Czy w czasie Halloween czcimy demony? 

Cóż, nie mogę się wypowiadać na temat tego, co jest czczone 31go października, ale skoro to Papież wprowadził owe święto, na dwoje babka wróżyła. Jednak dzień z którego się wywodzi, czyli pogański Samhain ma się nijak do czczenia demonów. Dzień ten był dniem ostatnich zbiorów, kiedy to kończy się lato, a rozpoczyna zima. Należy pamiętać, że w tamtych czasach wiele zależało od natury, więc ludzie starali się w najlepszy sobie znany sposób wpłynąć na przychylność przyrody oddając cześć Bogom, którzy mogli zapewnić lepsze zbiory. Warto też podkreślić, że Celtowie, jak i przed celtyckie kulty nie wierzyły w Diabła, czy demony. Tak, jest to kolejny twór Chrześcijaństwa.

W dawnych wierzeniach, tej nocy granica pomiędzy światami jest bardzo cienka... można na tym skorzystać, ponieważ o wiele łatwiej w tym dniu nawiązać kontakt z szeroko pojmowanym światem duchowym, a i zmarli przodkowie mogą nas łatwiej odwiedzić.
 

O co chodzi z tą dynią? 

Jack O’lantern – ma się nijak do dyni. Jednak, skoro irlandzką tradycję wraz z migracja w czasach wielkiego głodu, przejęli Amerykanie, zaadoptowali to i puścili w świat w swej komercjalizacji z tym, co u nich najlepiej rośnie. W Irlandii, początki Halloween wiązały się z rzepą. Choć, ponoć to sami Irlandczycy zmienili rzepę na dynię, ponieważ była większa i łatwiejsza w wydrążaniu.
To właśnie irlandzka legenda opowiada o Stingy Jack, który to został skazany na wieczną tułaczkę, dostając jedynie rozżarzony węgiel, który wsadził do wydrążonej rzepy, by oświetlać swoja drogę.
Tak, jak serduszkowe walentynki, tak i dyniowe Halloween – jest w dzisiejszych czasach bardzo nastawionym na konsumpcje i wydawanie pieniędzy dniem. Ot, parodia dawnych tradycji i wierzeń.

Dlaczego przebieramy się w Halloween? 

No i znów Cię zaskoczę, ale nie jest to odwieczna tradycja. Ludzie zaczęli się przebierać dopiero około XVI wieku, a powodem tego było nie czczenie straszydeł, a ochrona przed nimi. Jeśli już musiało się wyjść po zmroku, ludzie przebierali się by nie być rozpoznanym przez demony – czyli nic innego jak kamuflaż, który pozwalał upodobnić się do tego, czego się boimy.
Ot, moje delikatne przedstawienie niezrozumianego, ale hucznie świętowanego dnia...
Jeśli chcesz jednak uczcić przodków w najlepszy sposób... rozpal ogień 7go Listopada i pomyśl o nich. Bardzo możliwe, że poczujesz ich bliskość. Masz więcej wspólnego ze swoimi przodkami, niż Ci się wydaje.
Pozostańmy Pozytywni

Autor: Konrad Janosik-Bielski
   
#szamanwgarniturze
#uważnytata
#halloween