Reklama

Przez Polskę przetacza się niebezpieczna moda na muchomora

Poniedziałek, 28 Październik 2024

Muchomor czerwony może wkrótce trafić na listę substancji psychoaktywnych, co oznaczałoby, że handel nim byłby regulowany w podobny sposób jak sprzedaż dopalaczy. W Polsce ceny tego grzyba na czarnym rynku osiągają astronomiczne kwoty. Sięgają po niego głównie osoby poszukujące alternatywy dla narkotyków lub wierzące w jego prozdrowotne właściwości.  

W sieci roi się od ofert sprzedaży muchomora, których ceny wahają się między 900 a 1000 zł za kilogram.

Nielegalny obrót muchomorem

Sprzedaż muchomora czerwonego w Polsce jest nielegalna, ponieważ nie znajduje się on na liście grzybów dopuszczonych do obrotu komercyjnego. W odpowiedzi na rosnący problem nielegalnego handlu tym gatunkiem Główny Inspektor Sanitarny (GIS) planuje zaostrzyć przepisy dotyczące substancji psychoaktywnych. 

W listopadzie ma odbyć się spotkanie zespołu ds. oceny ryzyka, podczas którego eksperci będą rekomendować umieszczenie substancji zawartych w muchomorze czerwonym na wspomnianej liście.

Gorszy wzrok, dezorientacja, suchość w ustach 

Rzecznik GIS-u, Marek Waszczewski, stwierdził, że zatrucie muchomorem wiąże się z szeregiem poważnych objawów. Osoby, które spożyją tego grzyba, mogą doświadczyć zaburzeń widzenia i poczucia czasu, nadmiernego pocenia się oraz suchości w ustach. 

Po kilku godzinach następuje głęboki sen przypominający śpiączkę i może on doprowadzić do wystąpienia objawów wytwórczych. Takie alarmujące informacje, wziąwszy pod uwagę rosnący problem z nielegalnym handlem tym trującym grzybem.

Nie zawsze łatwo da się rozpoznać trujące grzyby

Chociaż akurat muchomora czerwonego łatwo rozpoznać, wiele innych gatunków grzybów, które są trujące, może wyglądać bardzo podobnie do jadalnych. 

Przykładami takich par są: kurka (pieprznik jadalny) i lisówka pomarańczowa, jadalna pieczarka i muchomor pospolity oraz borowik szlachetny i goryczak żółciowy. 

W związku z tym eksperci zalecają zachowanie szczególnej ostrożności podczas grzybobrania i sugerują, aby w razie wątpliwości przynieść grzyby do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej. Tam grzyboznawcy pomogą w ich klasyfikacji.

 

Komentarze
Notowania walut
Pogoda w Holandi
reklama